Włoska restauracja Pesto przy Alei Topolowej to stosunkowo młoda restauracja. Wcześniej w tym miejscu był Charlie. Zmiana jak najbardziej na plus, bo w końcu kto nie uwielbia włoskiej kuchni.
Z góry widać każdy etap przygotowywania dania. Inaczej przywiązuje się wagę do jedzenia, jak widzi się każdy etap jego „produkcji”. Pizza była prawdziwie Włoska. Do obsługi nie mam żadnych zastrzeżeń, chociaż przydałby się jakiś wyróżniający je ubiór od klientów.
Szczególnie polecam miejsce na antresoli. Zajęcie tam miejsca pozwala na obserwowanie pracy kucharzy. Przyjemnie było obserwować jak . Inną wagę przywiązuje się do jedzenia, gdy widoczne są etapy jego produkcji. Niewiele restauracji posiada antresole, a szkoda. Antresola dodaje dodatkowe odosobnione miejsce, co szczególnie spodoba się parom.
Wybrałem pizze Salami Picante (19 zł), lekko pikantną pizzę. Jaka jest prawdziwa włoska pizza? Pizza na chudym chrupkim cieście nie wchłaniającym sosu ani dodatków. Aby móc stworzyć taką pizzę trzeba wykorzystać włoską mąkę. Jeśli wykorzystana by została zwykła mąka to pizza byłby podobna do tej z Ankera – wciągałaby sos i dodatki jak gąbka. Cieszę się, że Gdyńska mapa restauracji poszerza się o prawdziwą włoską restaurację.
Na deser padł typowo włoski deser Tiramisu. Nie było za słodkie dzięki czemu świetnie pasowało do słodkiego latte.
W Pesto nie znajdziemy włoskiego wystroju, ani włoskiej muzyki, znajdziemy za to spokojne miejsce z godnym polecenia włoskim jedzeniem.
Pesto jest super! Bardzo często bywam i nigdy się nie zawiodłam. Przede wszystkim rewelacyjne prawdziwe pizze i wyborne makarony. Co do strojów to widziałam jakąś zmiane 🙂 Pozdro