Czerwony Widelec to nie miejsce, aby opisywać fast foody szczególnie korporacji, gdzie lokale są tworzone masowo. Niewiele różnia się od siebie pod względem stylu, wnętrza i oczywiście menu, gdzie zazwyczaj jest jedno menu na cały kraj. Czym więc zaskakuje Mc Donald w Gdyni? Wszystkim! Oprócz jedzenia …
Modernistyczny Mc Donald
Restaurację (o ile tak można nazwać ten fast food) otworzono w nowo odrestaurowanej sali na dworcu. Sala posiada 500 metrową powierzchnię, jest OGROMNA! Taka powierzchnia dla fast foodów jest rzadko spotykana.
Mc Donald musiał zrezygnować ze swoich charakterystycznych kolorów w wystroju żółci i czerwieni, aby móc spełnić wymagania Wojewódzkiego Konsewatora Zabytków, który nadzorował całą rekonstrukcję zabytkowej sali. Konserwator zabytków zadbał o to, aby sala pozostała w stylu modernistycznym. Dlatego też nie dziwi mnie to, Mc Donald zlecił wystrój wnętrza Europejskiemu Studiowi Projektowemu.
Zero tandety
Żadnego plastiku tylko eleganckie wykończenia drewnem. Gdybym wcześniej nie wiedział, że to Mc Donald to bym pomyślał, że wchodzę do porządnej restauracji.
Co znajdziemy w środku? Salę podzielono na strefy z wieloma kameralnymi kątami. Doskonałe miejsce, aby usiąść ze znajomymi na fotelach i szybko coś zjeść, przed dalszą podróżą. Na ścianach i suficie można sztukę w wykonaniu sopockiej szkoły malarstwa z 57′.
Automatyzacja
Architektura i styl to nie tylko co wyróżnia to miejsce. Jest to jeden z pierwszych Mc Donaldów gdzie wprowadzono automatycznych kasjerów, którzy znacznie przyśpieszają czas obsługi. O to chodzi w końcu w fast foodzie o czas.
Myślałem, że w tym miejscu powstanie dobra restauracja, ale powstał fastfood. Czy to źle? A Ty jak potrzebujesz szybko coś zjeść przed podróża idziesz do restauracji czy Mc Donalda?